Propozycje zabaw
- 16.11.2021 16:06
Propozycje zabaw z dziećmi
Temat: Mali artyści1. „Narzędzia malarskie” – poznanie narzędzi malarskich. Rodzic prezentuje zawartość Magicznego pudełka, w którym są m.in.: narzędzia malarskie (różne pędzle, w tym fryzjerski i używany w kuchni) oraz inne, np. miarka, młotek. Zadaniem dziecka jest wybranie przedmiotów, które należą do atrybutów malarza. Dziecko uzasadnia swój wybór.
2. „Malowanie” – zabawa ruchowa. Potrzebna będzie kolorowa wstążeczka oraz ulubiona muzyka, podczas której dziecko – malarz – malarze biega i naśladuje malowanie – wykonują ruchy rąk ze wstążkami. Na przerwę w akompaniamencie malarz odpoczywa – dziecko kładzie się na dywanie.
3. „Malujemy masażyk” - Stwarzanie atmosfery rozluźnienia i relaksu. Rodzic prezentuje wybrany przez siebie dziecięcy masażyk. Dzieci naśladują ruchy. Oto kilka wierszyków:
Imię
Tu ma (imię dziecka) rączki, tu ma … nóżki.
To jest … brzuszek, a to paluszki.
Na buzi jest oczko, uszko, nosek, minka,
a z tyłu są plecki, a na głowie czuprynka!Pisze Pani na maszynie
Pisze pani na maszynie (palcami uderzamy po plecach dziecka)
Stop, przecinek (pociągamy lekko za ucho prawe)
Stop, przecinek (pociągamy lekko za ucho lewe),
Świeci słońce (masujemy całą dłonią po plecach),
Idą konie (lekko uderzamy pięściami po plecach).
Biegną słonie po betonie (bokiem dłoni uderzają po plecach)
Płynie sobie kręta rzeczka (bokiem dłoni krętą linią przesuwamy wzdłuż kręgosłupa).
Idą panie na szpileczkach (palcami wskazującymi uderzamy po plecach)
Pada, mały drobny deszczyk (wszystkimi paluszkami lekko uderzmy po plecach).
Czujesz dreszczyk? (lekko chwytamy za szyję).List do babci
Kochana babciu (Piszemy palcem na plecach dziecka).
KROPKA (naciskamy plecy w jednym miejscu)
Piszę Ci, że mamy w domu kotka (kontynuujemy pisanie).
KROPKA.
Kotek chodzi (kroczymy palcami).
kotek skacze („skaczemy”, opierając dłoń na przemian na przegubie i palcach),
kotek drapie (delikatnie drapiemy dziecko po plecach),
kotek chrapie (opieramy na nich głowę i udajemy chrapanie).
I choć straszny z niego psotek (łaskoczemy dziecko po plecach)
bardzo fajny ten mój kotek (przytulamy dziecko).Kanapka
Najpierw chleb pokroję (uderzamy lekko brzegami dłoni po plecach dziecka),
Potem posmaruję (głaszczemy całą powierzchnią dłoni plecy),
Na to ser położę (przykładamy wiele razy i na krótko dłonie do pleców),
Pomidora dołożę (rysujemy małe kółka na plecach),
I posolę i popieprzę (dotykamy delikatnie plecy, przebierając palcami),
Żeby wszystko było lepsze (masujemy).
Już nie powiem ani słowa, bo kanapka jest gotowa.- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły